poniedziałek, 23 listopada 2015

Total Eclipse of the Heart

Wyobrażacie sobie jakby ktoś nagle zabrał wam waszą ulubioną piosenkę? Jakbyście już nigdy, nigdzie nie mogli jej posłuchać? Jakby po prostu nagle zniknęła z każdego możliwego źródła dostępu? Ta piosenka mimo wszystko ciągle siedziałaby w waszych głowach. Nucilibyście ją, podśpiewywali i bardzo pragnęlibyście znów móc jej posłuchać w innej wersji niż wasza. 


Mogłabym leżeć na łóżku patrząc w ścianę lub siedzieć na zimnej posadzce mojej łazienki, roniąc łzy bezbronności. Mogłabym również wyjść z domu, z butelką wina w dłoni, zamknąć oczy, wziąć kilka głębokich wdechów powietrza i dać się ponieść przez wiatr. Mogłabym usiąść na parapecie w moim pokoju i bezczynnie wpatrywać się w zachmurzone, nocne niebo, doszukując się tam jakiegoś jasnego punktu. Mogłabym zapalić papierosa i z każdym zaciągnięciem się, przypominać sobie dlaczego tak Cię kocham i nienawidzę równocześnie. Mogłabym i tak właśnie robię. Daje mi to chwilę wytchnienia, chwilę rozładowania emocji albo wyciszenia się. Tak czy jednak, nie przynosi głębszych efektów.

Chciałabym móc tylko znów przeczesać palcami Twoje już nie tak perfekcyjne włosy nad ranem i poczuć na ich opuszkach Twój zarost. Było cudownie móc się z Tobą budzić. 


Wyobrażacie sobie jakby ktoś nagle zabrał wam waszą ulubioną piosenkę? Jakbyście już nigdy, nigdzie nie mogli jej posłuchać? Jakby po prostu nagle zniknęła z każdego możliwego źródła dostępu? On jest moją piosenką. 

25 komentarzy:

  1. Piosenka z czasem by blakła w naszej głowie.... Męczące bo chce się ją zatrzymać... Ale zamartwiając się tak przegapimy inną, która może stać się tą ulubioną, którą da się zastąpić.
    Swoją drogą.... Zgubiłam swoją ulubioną piosenkę... To jak niknie w głowie, zostają pojedyncze słowa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dałaś mi do myślenia tym, co napisałaś, dziękuję :-)

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Ciesze sie ;) ale trafilas dobrze z porownaniem. Ja sie przyzwyczajam szybko do ludzi jak i do rzeczy. Przezywam utraty. I wlasnie przezywalam utrate piosenki doslownie. Najpierw paniczne szukanie. Spiewanie... A potem zostaja pojedyncze slowa. Potem gubi sie kartka z tekstem, bo zapisalo sie dla pamieci i wszystko blaknie. A potem znajdujesz inna i zapominasz. Bo nie ma sensu tak przezywac. Po prostu trudno.
      Tak samo bywa z ludzmi. Brakuje nam im. Chcemy jak najwiecej zapamietac, odtworzyc ale... nie zawsze ma to sens. Sa bliscy o ktorych nie zapomnimy i nie nalezy a sa tacy o ktorych trzeba i nie warto sie zadreczac jak piosenka. Pomysl, ze zyjesz X lat i jeszcze nie poznalas wszystkich i wszystkiego. Moga byc lepsze jeszcze rzeczy/osoby w Twoim zyciu. A zycie potrafi zaskakiwac w kazdym wieku.

      Usuń
    4. Na pewno masz rację :-)

      Usuń
  2. To co napisała S. cholernie i mi dało do myślenia, jednocześnie się zgadzam. Podpisuje rękami i nogami. ;)
    P.S. Tak, cudownie się budzić obok Niego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Budzenie się obok Ukochanej osoby jest najlepszym uczuciem na świecie...

    OdpowiedzUsuń
  4. Co racja to racja - z czasem pewnie zapomniane byłyby słowa tej piosenki - ostatecznie w naszej głowie istniałby tylko skrawek lub wspomnienie, że była. A co więcej? Na jej miejsce pewnie rzeczywiście przyszłaby nowa - taka, którą moglibyśmy słuchać każdego dnia, utrwalać słowa i uczyć się jej na nowo. Może okazałaby się jeszcze piękniejsza?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wierzę, że jeszcze znajdę nową, ulubioną "piosenkę" :-)

      Usuń
  5. Piosenka może dać nam siłę by wstać rano, by pokonać całe zło... Ale i czasem zranić

    OdpowiedzUsuń
  6. bo my ludzie to zbyt prości jesteśmy, za bardzo się przyzwyczajamy, a potem przez to cierpimy :<

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyobrażam sobie doskonale, przechodziłam przez to. I też wierzę, że w końcu znajdę nową, lepszą, stworzoną dla mnie ulubioną piosenkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. A gdybyś spróbowała przestać ją nucić w głowie? Gdybyś z całych sił wykrzyczała się na tyle by zagłuszyć tą melodię i się od niej uwolnić?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również sobie to wyobrażam, bo muszę teraz tak żyć.. i to już od długiego czasu... I uwierz mi.. da się żyć, choć jest momentami bardzo ciężko.

    OdpowiedzUsuń
  10. On jest piosenką, za którą się tak mocno tęskni. Gdy znika piosenka, znika również kawałek naszej duszy.

    OdpowiedzUsuń
  11. rozstania zawsze są trudne.. wiem, że to banalne i idiotyczne co napiszę, też mnie to zawsze irytowało kiedy ludzie mi powtarzali... z czasem to minie.i przyjdzie nowe, lepsze. lepsza piosenka, piękniejsza.

    OdpowiedzUsuń
  12. Każdy z nas ma taką piosenkę... i ja myślę, że te dźwięki już zawsze będą z nami, bo w jakiś sposób się w nas wpisują. Ale przychodzi taki moment... kiedy pamiętasz o niej i ogrzewasz się tą myślą, ale nie nucisz jej już bezustannie. Tylko przeważnie potrzeba na to czasu... niekiedy bardzo dużo.

    OdpowiedzUsuń